 |
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
domcio
Nowicjusz

Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 6:20, 04 Lip 2011 Temat postu: Problem z silnikiem - terkotanie |
|
|
Witam wszystkich
Potrzebna mi diagnoza odnośnie mojego problemu z silnikiem.Zanim zabiorę się za naprawę chciałbym poznać wasze opinie jaka ewentualnie występuje usterka w moim silniku na podstawie przedstawionych objawów by się przygotować finansowo na naprawę,bo wolałbym mniej więcej wiedzieć jakie podzespoły brać pod uwagę które przyjdzie mi kupić i przygotować się finansowo.Mam nadzieję że nie jeden wyjadacz na tym forum będzie potrafił na podstawie przedstawionych przezemnie objawów obstawić najbardziej prawdopodobną usterkę.Oczywiście silnik 60cm,4-biegowy w simsonie sr50
A więc do rzeczy.Od paru dni coś niepokojącego dzieje się w moim silniku.Podczas pracy silnika słychać jakby to porównać....powiedzmy jakby terkotanie,wzmagające się w miarę zwiększania obciążenia silnika,a więc przy gwałtowniejszym przyspieszaniu lub przy jeździe pod górkę.W momencie kiedy obciążenie maleje również i ten odgłos maleje,np. jadąc z góry,ale da się go wysłuchać.Ciekawe jest to że słychać to od wolnych obrotów aż do pewnego momentu.Jadąc z prędkością do 45km/h słychać to wyraźnie.Kiedy simson osiąga już 50km/h i więcej dźwięk ten zanika i silnik pracuje normalnie czyli cicho jak na niego przystało,przynajmniej nie potrafię wyłapać żadnych obcych dźwięków i to przy jeździe po płaskim kiedy niema zbytniego obciążenia.W momencie kiedy zaczyna się jakieś wzniesienie to wraz z obciążeniem pojawia się z powrotem ten obcy dźwięk.
Dźwięk ten wyraźnie dochodzi z silnika.Na postoju tak wyraźnie tego nie słychać bo silnik nie jest obciążony ale dodając gaz i puszczając słychać ten dźwięk choć jest on cichszy.
Mam nadzieję że zanim zabiorę się za rozbieranie silnika wstępnie będę mógł obstawić gdzie tkwi problem na podstawie Waszych opini.I myślę że będą one trafne bo jak wspomniałem niejeden tutaj zna ten silnik jak własną kieszeń i właśnie opini takich osób oczekuję.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P

Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:05, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Sprawdź zębatkę zdawczą, czy łańcuch na nią dobrze nachodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Simson RM
Bardziej niż stały bywalec

Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iwiny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:31, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja bym oblukał kosz sprzęgłowy, u mnie podobnie jest.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
domcio
Nowicjusz

Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:26, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
cały komplet zębatka zdawcza,łańcuch i zębatka przy kole była wymieniona ok 500km temu więc pewnie to nie to,a pozatym jak wspomniałem jak stoję to z silnika również dobiegają te obce dźwięki i ma to związek z obrotami bo jak się gazuje to i ten dźwięk też się zmienia więc zębatka odpada.Co do kosza sprzegłowego to też bym nie bardzo obstawiał bo sprzęgło elegancko się włącza i wyłącza.Ja się zastanawiam czy może to być od łożysk wału,może korbowodu,a może igiełkowe z tłoka,w ogóle przy awari któregoś z tych łożysk mogą być takie objawy jak u mnie? I dlaczego po osiągnięciu wysokich obrotów cichnie to-to może być dobrą wskazówką dla fachowca
I jeszcze pytanko,czy mogę z tym jeździć? czy lepiej odstawić simsona.Narazie nie mam czasu się nim zająć a czasem potrzebuję gdzieś pojechać
Ostatnio zmieniony przez domcio dnia Pon 15:28, 04 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Simson RM
Bardziej niż stały bywalec

Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iwiny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:44, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi o sprzęgło że się dobrze włącza i wyłącza. Chodzi mi o stan zębów kosza i trybu na wale, może jest za duży luz między wkładem sprzęgła a koszem sprzęgłowym. Również nie wykluczam tego że może to być wina jakiegoś łożyska.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Romek
PREZES

Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 9065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:45, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ciężko cokolwiek powiedzieć. Nawet mogą pierścienie dzwonić i tak to odbierasz jako obcy dźwięk.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
domcio
Nowicjusz

Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:51, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Będę musiał tam zaglądnąć ale narazie nie mam kiedy.A jak myślisz można narazie z tym jeździć zanim znajdę czas by się tym zająć.Narazie pracuję i dojeżdzałem nim do pracy tak po 8km w jedną stronę.Teraz mi pozostał autobus,a simsonem jednak o wiele taniej kosztuje dojazd
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Romek
PREZES

Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 9065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:54, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli to nie jest bardzo głośne i są to tylko pierścienie to jest to przypadłość ponad połowy simsonów, zazwyczaj objawiająca się tylko tym dzwonieniem - nieszkodliwym.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
domcio
Nowicjusz

Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 6:17, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Zdjąłem w końcu lewy dekiel i pooglądałem sprzęgło.Kosz sprzęgłowy ma osiowy luz ok.1-1,5mm,bardzo wyraźnie wyczuwalny jak się popycha kosz do kartera i ciągnie z powrotem.Przy włączaniu i wyłączaniu sprzęgła nic się nie dzieje.Również jak się kręci koszem sprzęgłowym w prawo i lewo to jest luz między zębami kosza i zębatki wału tak że słychać jak sobie stukają te zęby o siebie.Nie wiem czy te luzy powinny być takie,czy powinno to być wszystko ciasne i nie ruszać się.
Chcę jeszcze zdemontować cały kosz sprzęgłowy i poruszać samym wałem,w tej chwili przez te luzy trudno mi coś jeszcze wysłuchać.Może ta informacja Was naprowadzi bardziej na przyczynę mojego defektu
Ostatnio zmieniony przez domcio dnia Śro 6:19, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
domcio
Nowicjusz

Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:33, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Zdjąłem kosz i poruszałem samym wałem.W jednej pozycji jak obracam wyczuwałem jakiś obcy dźwięk tak jakby jakiś chrobot w dolnym punkcie tłoka.Zdjąłem więc dekiel od strony magneta i poruszałem magnetem, również taki jakiś słaby chrobot jest słychać gdy tłok jest w dolnym punkcie i wał przechodzi przez ten punkt.Ruszając w tym punkcie delikatnie w prawo-lewo wyczuwa się ten chrobot.Pozatym jak złapie magneto i poruszam na boki to czuć luzy ale nie jakieś ogromne,ale wyraźnie wyczuwalne,czy to łożysko z tej strony,czy może też i wał do wymiany
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|