Forum o Simsonach

ifasimson · Wysłany: Nie 21:31, 04 Mar 2012 Temat postu:

Hmmm...
Ale możecie mi powiedzieć gdzie dokładnie mam wrzucić te dystanse , bo z lekka nie ogarniam. Tak wgl to chciałem powiedzieć, że silnik składałem z lehrvideo i dawałem wszystkie podkładki które dawał ten "Helmut" Happy

mateuszek18183sr50 · Wysłany: Pon 11:30, 05 Mar 2012 Temat postu:

stasiu007 ta blaszka to nie jest dystans tylko odrzutnik oleju,kieruje olej na łożysko oraz zmniejsza ciśnienie działające na simering aby nie został samoistnie wypchnięty (jego powierzchnia jest dosyć duża)
dystanse zakładasz tam gdzie "Helmut" mierzył suwmiarką od strony magneta,pierwsze idzie odrzutnik oleju a potem odpowiedni pierscień dystansowy na końcu pierścień zabezpieczającuy segera.
Czasami dystans też jest potrzebny pod drugim łożyskiem tym z lewej strony ale to trzeba wcześniej ocenić czy jest potrzebny czy nie.

ifasimson · Wysłany: Pon 16:59, 05 Mar 2012 Temat postu:

mateuszek18183sr50 jeśli chodzi o te wąskie podkładki które są zakładane na odrzutniku oleju to mam ich dużo bo kupowałem, żeby to właśnie idealnie wyregulować (jak na lehrvideo) i dużo mi ich jeszcze zostało, więc jak dobrze zrozumiałem to mam je włożyć między łożysko a uszczelniacz, jeśli źle zrozumiałem to poprosił bym o minute/sekunde z lehrvideo, żeby mógł dokładnie zobaczyć gdzie ja mam tą podkładke Happy

A mam jeszcze jedno pytanko --> Co mogło by się uszkodzić gdybym to tak zostawił że z jednej strony jest większa przerwa między karterem a wałem niż po drugiej?

schwalbe96 · Wysłany: Pon 19:42, 05 Mar 2012 Temat postu:

generalnie to wał nie będzie pracował w "pionie" także możesz uszkodzić wał cylinder tłok, to tylko założenia nigdy nie trafisz co może paść Happy

mateuszek18183sr50 · Wysłany: Śro 18:48, 07 Mar 2012 Temat postu:

Tak to są te na odrzutniku oleju,tyle ze między nimi a uszczelniaczem jest jeszcze seger nie zapomnij go Wink (1)

Lehrvideo część.III---> 7.40 DDR-rowiec "helmut" najpierw zakłada sam odrzutnik i sprawdza luz suwmiarką,stwierdził że jest za duży więc wkłada odpowiedni pierscień dystansowy.

ifasimson · Wysłany: Czw 15:04, 08 Mar 2012 Temat postu:

No to musze powiedzieć, że od strony magneta na odrzutniku oleju mam założoną idealną podkładke, bo kupowałem na Stazecie wszystkie grubości Happy

Tylko że u mnie wał jest bardziej wciśnięty w lewy karter, więc przerwa między wałem, a karterem jest większa po prawej stronie wału (patrząc od strony gaźnika). Co w takim przypadku ?

mateuszek18183sr50 · Wysłany: Czw 21:06, 08 Mar 2012 Temat postu:

W takim przypadku bez ponownego rozbierania silnika już nic nie możesz zrobić.

A jak duże są przerwy z lewej i prawej strony?wał z lewej nie obciera o karter ?

ifasimson · Wysłany: Pon 18:49, 12 Mar 2012 Temat postu:

mateuszek18183sr50 w cm Ci dokładnie nie powiem, bo aktualnie simson stoi u babci (50 km od domu), ale przerwa z prawej strony myśle, że jest troche mniej niż 2 razy większa niż z lewej. Nic nie obciera, wał naprawde ładnie chodzi tylko ta przerwa jest niepokojąca...

Damiano106 · Wysłany: Śro 20:54, 21 Mar 2012 Temat postu:

Witam. Mialem podobny przypadek co autor tematu, tylko ze odwrotny tzn wal byl przesuniety w strone prawego karteru. Wyszlo to przy rozbieraniu silnika do remontu. Takiego go kupilem i takim jezdzilem ladnych pare lat. Silnik pracowal elegancko, nic nie stukalo nic nie pukalo. Co do zuzycia podzespolow, to wal od strony prawego kartera jest tak wyrobiony, ze lozysko wchodzi na niego na zimno i palcami. Co do tulei cylindra to nie zauwazylem zeby byla jakos znieksztalcona czy cos. Wiec da sie jezdzic z takim walem, tyle ze potem trzeba sie liczyc z jego wymiana

Antonio · Wysłany: Śro 23:33, 21 Mar 2012 Temat postu:

Ludzie, jak widze wasze posty, to sie normalnie na twarz przewracam.

Walu nie centrujemy! To nie jest kosiarka, ktora ma korbowod osiowany na przeciwwagach. Korbowod jest osiowany na sworzniu tloka, wiec to, czy wal bedzie przesuniety w prawo, w lewo, czy na srodku karterow nie ma zadnego wplywu. Jezeli zlozysz silnik i wal jest przy lewej stronie - tak ma byc, bo tak go w fabryce zaplanowali. Nie dobieramy dystansow pod lozysko z lewej strony, dystansujemy jedynie prawa strone. Jezeli wycentrujesz wal bez dystansow, prawdopodobnie gniazda lozysk nie beda nadawac sie do uzytku.

A wszystkim uzytkownikom powyzej dalbym warna, za wprowadzanie ludzi w blad oraz zanizanie poziomu forum. Jak mozna doradzac ludziom, co robic, jak sie w ogole nie ma pojecia jak to robic?

schwalbe96 · Wysłany: Czw 8:51, 22 Mar 2012 Temat postu:

Antonio, ale ja spotkałem się z przypadkiem że wał był tak przesunięty gdzie nie szło założyć tłoka w cylindrze.

ifasimson · Wysłany: Wto 18:55, 27 Mar 2012 Temat postu:

WIELKIE DZIĘKI Antonio .
Myśle, że mój problem został rozwiązany.
Pozdrawiam.
Temat do zamknięcia.

grzesiek_simsons51 · Wysłany: Wto 19:00, 27 Mar 2012 Temat postu:

Zamykam.