Forum o Simsonach

kys

Rozkalibrowała czyli co, czyli już poprostu sie zużyła?? Tak wogule na temat simsonów to zieleniutki jestem, chodzi o tą dysze co w niej jest iglica?? A ha dodam że mam gaźnik 16N1-11.

Gangsta

tak chodzi o ta dysze Happy

u mnie byla tak zuzyta ze miala prawie milimetrowy przelot :look

sprawdz sobie i ew wymien ja jesli juz jest styrana ahas i sprawdz jeszcze czy ssanie ci sie nie zacina

kys

Ok tak zrobie, ale jak mam sprawdzić czy się ssanie nie zacina, ja mam tak wyregulowane w gaźniku że na ssaniu nie chodzi, dławi go, ja tylko jeden raz kopie na ssaniu a potem już bez i za 2, 3-cim razem odpala. Więc raczej jakby było dalej wlączone ssanie to bym wogule nie pojechał. Ale tak na wszelki wypadek napisz jak to sprawdzić.

Edit:

czy to jest ta dysza główna?? Zmierzyłem jej otwór, i ma on niecałe 2mm

Snakers

Ta śrubka na początku (ta z lewej strony na Twoim obrazku) to jest dysza główna. Tam masz "nacięcie" na śrubokręt i jak musisz to ją wykręcasz.

Gangsta

2mm

lol przeciez on nie odpali :budzjelopa

kup nowa dysze glowna

kys

Nie nie, dysza jest ok, te 2 mm sa po drugiej stronie gdzie wchodzi igła z iglicy, pisałem ze wogule sie na tym nie znam i podałem zły wymiar, albo wymiar tego co nie trzebabyło.

gugu

Gaźnik 16n1 nie ma plaby i dyszy do reg takiej jak 16n3.Te gaźniki niekiedy są trudne do reg.są chimeryczne,ale niech cie przypadkiem nie skusi jakis z almotu za 70zł szkoda kasy i nerwów.Zobacz czy dysza wolnych nie jest zapchana to taka mała rureczka ale nie ta od ssania,ona jest wykrecana ma malutki otworek.Dokładnie przeczyść gażnik,wyreg.stan paliwa ssanie ci sie nie zacina byłoby tak jak piszesz,ale powinieneś jak zapalisz i dasz wysokie obroty włączysz ssanie,powinien sie przymulic ale przepalic i chodzić,no nie na wolnych ale powinienes go na obrotach utrzymać.Niejiedy przy tych gaźnikach rzeczywiście skład mieszanki to wykrecony tylko 1 obrot bo jak wiecej nie chciał palic.Cześć.

Dancing

Panowie ja mam taki problem ze mianowicie:
Simek normalnie zapala...
chodzi na wolnych obrotach.....
ale jak wrzuce 1 i jade to strasznie przerywa nie idzie go rozpędzić wogule.....
i tak jest na każdym biegu.....
wymieniłem świece nic to nie dało....
przeczyściłem kranik dalej nic...
jak włącze ssanie na wolnych obrotach zmula go ale jak dodam gazu to spala to....
przy jeździe jak włącze ssanie nic tto nie daje...
zapłon jest dobrze ustawiony.....
regulacja gaźnika nic nie daje....

co to może byc ???

Gangsta

sprawdz czy platynki nie iskrza i ew. wymien kondensator. sprobuj zmniejszyc przerwe na platynkach :look

kys

No po ostatnich regulacjach tak było, odrazu jak go zapaliłem dałem mu obroty i ssanie, chodził normalnie, ale jak juz popusciłem gaz od takich nizszych obrotów sie trtoszke dławił (jakby miał zaraz zgasnąć) ale ponowne dodanie gazu powoduje wejście na wyższe obroty bez żadnych problemów.