|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Simson RM
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iwiny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:11, 01 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Miałem to samo ostatnio przy składaniu silnika, też winna była ta blaszka )
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smothero
Nowicjusz
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Limanowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:33, 01 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Poprzedni właściciel był artystą bo z tego co wywnioskowałem, podgiął tą blaszkę tak, żeby wchodziła ona pod seger wałka, po co? za nic nie mogę wymyślić..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Simson RM
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iwiny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:05, 01 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Heh : )) Dodam tyle że gwint czujnika stopu to jednak m6, mój błąd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smothero
Nowicjusz
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Limanowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:14, 22 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ok, przyszedł czas na odpalanie. Zrobiłem prowizoryczną instalację tylko do zapłonu. Sprawdziłem czy jest iskra, jest. Czyli wkręcam świece i próbujemy czy odpali. Długo, długo nie było żadnej reakcji. Aż w końcu jak usłyszałem, że lekko ruszył, dodałem gazu, chwycił. Początkowo nie było żadnej reakcji w manetce, były tylko takie obroty jakie się silnikowi uwidziały. Poregulowałem linką od gazu no i udało się go odpalić taką samą metodą jak wcześniej, tylko, że chodził na dużych obrotach, dało się regulować manetką ale nie było niższych obrotów a co dopiero wolnych. Odkręciłem świecę, mokra i ciemny nalot ale ten nalot pewnie przez olej którym polałem elementy tłoka przed montażem. Próbowałem z inną świecą było tak samo. Potem zauważyłem, jak silnik był gorący, że gdy daję ssanie, to lekko chwyci a jak wyłączę i kopnę to brak reakcji, więc spróbowałem na ssaniu, 2 razy kopnąłem i chodzi. Zostawiłem ssanie, pokręciłem manetką, super reagował. No więc próbowałem zjechać na jak najwolniejsze obroty, trzymałem na manetce takie wolne i chodził, równo, nie strzelał nie dławił nie nic. Chciałem sprawdzić co się stanie jak puszczę manetkę, puściłem i miał piękne wolniutkie obroty. Ale gdy z tego miejsca chciałem przygazować zabulgotał i zgasł. Jakieś pomysły gdzie szukać przyczyny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Simson RM
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iwiny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:28, 22 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Zły skład mieszanki, poziom paliwa w komorze i być może zły dobór dysz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smothero
Nowicjusz
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Limanowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:37, 22 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Gaźnik 16N3-3 jak by w czymś pomogło. Czyli mieszanka na śrubie ze sprężyną, tam się reguluje, tak? Potem poziom paliwa to znajdę bo mi się gdzieś to rzuciło w oczy. No a jakie mam dysze? Jak to sprawdzić?
PS. Czyli te 3 rzeczy występują razem?
Edit. Wyregulowałem położenie pływaka zgodnie z podanymi wymiarami które znalazłem. Dysze są dobrze dobrane. Więc założyłem gaźnik. Odpalałem go kilka razy kopiąc, w końcu bez ssania chwycił. Od razu miał wolne obroty, jednak strasznie rwało silnikiem i były one zbyt wolne. Nagrałem filmik, jak zapalał po rozgrzaniu i zabawie ze śrubą od mieszanki(ta ze sprężyną).
http://www.youtube.com/watch?v=zaUPTRF-zbI&feature=youtu.be
Ostatnio zmieniony przez smothero dnia Pon 17:12, 24 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smothero
Nowicjusz
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Limanowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:31, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Okej, wyregulowałem wszystko, silnik chodził przyzwoicie. Postanowiłem pojeździć. Zrobiłem w sumie ok. 15km. Jak robiłem ostatnie 5km to w pewnym momencie mi sam z siebie zgasł. Bez problemu odpalił ale znów zgasł. za 3 podejściem udało mi się ruszyć i pojechałem normalnie. Następnego dnia uruchomiłem go, na wolnych obrotach silnik chodził ale przy dodawaniu gazu, zero reakcji i gaśnie. Co może być przyczyną?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
toncio20
Simson Fan
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 836
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BYCINA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:34, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Zdejmij gumę z gaźnika i wtedy spróbuj.Ostatnio jak ktoś pisze ze daje gaz a on buuu to od razu wiem ze ma sr- ke.Lekkie opóźnienie zapłonu też może pomóc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pss
Simson Fan
Dołączył: 18 Mar 2013
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:57, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
toncio20 napisał: | Zdejmij gumę z gaźnika i wtedy spróbuj.Ostatnio jak ktoś pisze ze daje gaz a on buuu to od razu wiem ze ma sr- ke.Lekkie opóźnienie zapłonu też może pomóc |
Nie ma takiej opcji, zjawisko jakie tu opisujesz jest symptomem rozkalibrowanej głównej dyszy.
Tak na marginesie, te gaźniki są wredne, bo trzeba perfekcyjnie dobrać dyszę (w przypadku N1 jest możliwość podać nieco więcej powietrza i zakres dwóch jednostek można doregulować)Jest też plus, po mimo bardzo małego zakresu regulacji prędkości obrotowych biegu jałowego jest on bardzo stabilny, a w N1 potrafi zalewać się po kilku minutach "pykania" lub gasnąć z powodu zbyt ubogiej mieszanki.
Z dwojga złego sam nie wiem na jaki postawić, troszkę jadę na takim, a po dwóch sezonach zmieniam na fabryczny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
toncio20
Simson Fan
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 836
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BYCINA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:36, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Pss to ja właśnie mam sr i taki problem i odziwo zdejmę gumę to super ciągnie a zalożę to buu( nawet bez filtr) .Wyjaśnij co znaczy to rozkalibrowanie dyszy.Wiem co znaczy słowo " rozkalibrowana" ale jak sie to ma do dyszy,co zrobić( jeśli tak jest) i czym to spowodowane.Sorki że tak tutaj,ale może zalożycielowi tematu też to pomoże.
Ostatnio zmieniony przez toncio20 dnia Wto 21:36, 02 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pss
Simson Fan
Dołączył: 18 Mar 2013
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:32, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
toncio20 napisał: | Pss to ja właśnie mam sr i taki problem i odziwo zdejmę gumę to super ciągnie a zalożę to buu( nawet bez filtr) .Wyjaśnij co znaczy to rozkalibrowanie dyszy.Wiem co znaczy słowo " rozkalibrowana" ale jak sie to ma do dyszy,co zrobić( jeśli tak jest) i czym to spowodowane.Sorki że tak tutaj,ale może zalożycielowi tematu też to pomoże. |
Rozkalibrowanie znaczy tyle co powiększenie otworu ponad wymiar nominalny/dopuszczalny
Jeżeli chodzi o gaźnik to przyczyny są zazwyczaj dwie eksploatacja (paliwo wyciera ją wewnątrz) oraz przetykanie twardymi elementami np. drucik.
Jeżeli chodzi o poprawę pracy silnika jaka powstaje po zdjęciu/uchyleniu gumy łącznika to nie dla tego że mija się filtr powietrza (choć nie kiedy i on się zapycha) a dla tego że znaczna część paliwa zostaje wypchnięta na zewnątrz i nie dochodzi do zalewania silnika. Najprościej jest wówczas zmienić dyszę na mniejszą.
Często jest tak że zmieniamy cylinder z 50 na 60 a nie zmniejszamy dyszy i są problemy z zalewaniem .
P.S. Dodam jeszcze że to się tyczy tylko tego pytania, bo przy prawidłowo dobranej dyszy jeżeli silnik "mówi" buu oznacza za dużo powietrza w stosunku do paliwa, co pogarsza jeszcze zdjęcie gumy łącznika.
W takiej sytuacji należy wkręcić śrubę regulacji składu mieszanki (gaźnik N1, dla N3 tylko wymiana dyszy), a jak to nie poskutkuje wyczyścić gaźnik, kranik, korek wlewu paliwa. Ostatecznie zatankować wehikuł
Na innych forach podają że przy gaźnikach N3 skład mieszanki reguluje się śrubą nr12 według książki E. Wernera co jest bzdurą i po regulacji prędkości obrotowych wału korbowego dla biegu jałowego (wolne obroty)
tej śrubki nie wolno przestawiać.
Ostatnio zmieniony przez pss dnia Śro 18:27, 03 Lip 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|