Forum o Simsonach

Murarz

Siemka. Mam problem w simie. Mianowicie byłem dzisiaj zatankować na stacji benzynowej. Gdy wróciłem do domu motorem (droga w 2 strony ok 25km) to później nie chciał wchodzić na obroty. Odpalał od kopa, ale nisko się kręcił. Jak zapaliłem na popych to było w miarę normalnie, ale trochę szarpał. Czy to może tłok puchnie??

Marian

Tłok możesz wykluczyć.

maniek1gy1

zmień świece

Romek

Edytowałem tytuł tematu, skoro dajesz w dziale "Problemy silnikowe" to chyba jasne, że masz "Problem z silnikiem" tak jak zatytułowałeś temat.

abramov

Jaki masz zapłon!? To ważne! Jeśli masz mechaniczny, to mogły się poluzować śruby od iskrownika i się zapłon przestawił. Ewentualnie sprawdź jeszcze iskre na świecy. Może gubić.

Łysy0201

Regulacja zapłonu powinna pomóc... ;D

Murarz

Zapłon 6V platynki. Świeca jest dobra. Na innej jest tak samo. Ale jeśli zapłon przestawiłby się to cały czas by tak zdychał i nie wchodził na obroty. A u mnie to się dzieje po przejechaniu 15-20km. Ale zobaczę, bo nie wykluczone, że to właśnie to.

Michalsimson

Prawdopodobnie kondensator nawala.Sprubuj wymymienić kondensator i ustawić przerwę na platynkach.Ustaw świece na 0,4mm.Pozdro