 |
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adamm00
Nowicjusz

Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:34, 20 Lip 2015 Temat postu: Simson 60/4/3 Problem z głowicą i tłokiem |
|
|
Witam.
Mam problem z simsonem s51. Simson po remoncie, m.in. został wymieniony cylinder na 60/4/3 i tłok toczony MZA. Wszystko od Jackmotors. Odkryłem, że ucieka mi kompresja i simson się nie zbierał tak jak potrzeba. Więc dokręciłem bardziej głowicę, ale to nic nie dało. Miałem dość widoczną lukę. Postanowiłem jeszcze bardziej dokręcić, aż w pewnym momencie ułamała się szpilka. Po zdjęciu cylindra na szczęście trochę wystawała i naciąłem ją brzeszczotem i wykręciłem śrubokrętem(najpierw zabezpieczyłem miejsce tam gdzie jest wał szmatką, żeby żaden syf nie wleciał, ale niestety co nieco się tam dostało, chociaż myślę że nie tworzy to jakiegoś zagrożenia). Spojrzałem na tłok, na dole od strony gaźnika widoczna jest "plamka" i lekkie rysy, ale nie są one wyczuwalne palcem. Zobaczyłem też jak wygląda cylinder w środku. Widoczne są rysy, ale nie są one głębokie. Palcem są w ogóle niewyczuwalne. Potem przyjechał do mnie kolega, który zna się trochę na motorach i powiedział, żeby nie wymieniać tłoka, tylko wymienić pierścionki i szlifu też nie robić(ledwo przejechane 1000 km). Ale dla pewności daję wam zdjęcia, żebyście to wy ocenili. A jeśli chodzi o uciekającą kompresję to wina tych 4 gum, które pochodzą z oryginalnego cylindra. Po prostu muszę je skrócić. Przez nie jest ta luka.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Adamm00 dnia Pon 21:57, 20 Lip 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HubertSR50
Bywalec

Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:18, 20 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Tych gum się nie skraca...
Połóż głowicę na szybie i oceń czy jest prosta.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adamm00
Nowicjusz

Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:37, 21 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Wiem, że się nie skraca. Myślałem, że to problem głowicy, bo najpierw do tego cylka założyłem oryginał 50 i już wtedy miałem problem z kompresją. Więc kupiłem nową 60 i to samo. Wina jest źle wywierconych dziur w cylindrze tam gdzie wchodzą te gumy. Luka pomiędzy cylindrem a głowicą bez skręcania wynosi około 0,5 cm jak nie więcej(z gumami). Sprawdzę tę głowicę na szybie. Ale najpewniej muszę skrócić te gumy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pazio777
Simson Fan

Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:43, 21 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
To normalne, że jest ta przerwa bo te gumy muszą zostać trochę zgniecione. O ile chodzi Ci o moment kiedy kładziesz głowicę na cylindrze i jest ona jeszcze niedokręcona ;P Bo później też zawsze pozostaje tam pewna przerwa bo tuleja jest nieco wyższa niż cały cylinder i głowica też ma ten swój "kołnierz" czy jak to tam nazwać. Tak właśnie raz urwałem szpilkę w karterze bo zapomniałem, że głowica z tuleją styka się tylko tymi "kołnierzami" xD
Te gumy nie są sobie od tak i mają swoje zadanie. Mają niwelować dzwonienie cylindra przez tłumienie drgań, a jak mają to zrobić kiedy będą sobie luzem?
Poza tym ja miałem (i mam niestety cały czas) taką wytartą plamę na tulei i tłoku bo poprzedni właściciel kiepsko przerobił silnik na 70.. ale sęk w tym, że nie wiem po co brał się za powierzchnię styku karterów z cylindrem, przez co siedział on pewnie minimalnie krzywo xD Także u Ciebie mógł być nierówno przykręcony cylek albo co
Ostatnio zmieniony przez pazio777 dnia Wto 15:51, 21 Lip 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adamm00
Nowicjusz

Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:40, 22 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Ale u mnie po dokręceniu głowicy na maxa i tak jest szczelina i jak obracam magnetem to słyszę jak ucieka kompresja. Więc muszę skrócić te gumy o kilka milimetrów. Widocznie cylinder jest lipny(jego wykonanie). Cylinder mógł być źle założony, bo ja tego nie robiłem tylko taki "mechanik" samochodowy, który od czasu do czasu robi motory. Składał mi silnik przez ponad tydzień, bo cały czas był pijany.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pazio777
Simson Fan

Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 2:04, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
To i tak nic.. kiedyś dałem do "mechanika" który przez pół roku zdążył tylko rozkręcić silnik i trzeba było w ogóle policją straszyć żeby oddał simka xD Ale później zmądrzałem i sam zacząłem dłubać
To pamiętaj żeby przykręcać cylinder na krzyż, wtedy będzie git. Co do syczenia to wcale nie musi oznaczać od razu nie wiadomo czego, przecież pierścienie są metalowe i nie są w stanie uszczelnić na sto procent. U mnie też było gniazdo na świecę wyrobione to też świszczało mocno, no i nie jeździł xd
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|