 |
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
richad
Nowicjusz

Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:21, 06 Sie 2014 Temat postu: Simson szarpie od dwójki |
|
|
Witam.
Simson z silnikiem 70ccm, gaźnik amal 19T. zapłon lfk.
Zmieniłem zapłon na lfk, ustawiony, elektryka działa jak trzeba, wkręca się ładnie, ale jest ale.
Na luzie chodzi równo wkręca się jak trzeba, z jedynki trzeba dosyć dużo gazować żeby ruszyć, jak ruszy to przyspiesza bardzo dobrze, tylko kiedy wrzucę dwójkę momentalnie zaczyna szarpać jak kangur i gaśnie.
Przed zmianą zapłonu tego nie było, chodził dobrze na wszystkich biegach.
Nie wiem czy trzeba na tym zapłonie więcej paliwa czy jak, wykręciłem ile się dało śrubę od składu mieszanki, silnik zaczął chodzić kiepsko, ale za to na dwójce zaczął trochę równiej jechać, ale tak się nie da.
I teraz nie wiem czy dostaje za mało paliwa?
Może ktoś doradzi co spróbować jeszcze zrobić
Zapłon był na platynkach, zmieniłem ponieważ zbyt często trzeba było regulować no i światła były kiepskie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stasiu007
Bardziej niż stały bywalec

Dołączył: 14 Lut 2012
Posty: 1821
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:33, 07 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Zmniejsz lekko przerwę na świecy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
richad
Nowicjusz

Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:47, 07 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj posiedziałem i wyszło na to, że nie za mała dawka paliwa była tylko za duża, chociaż na platynkach chodził normalnie. Muszę dokupić mniejszą dyszę bo już na maks obniżona iglica, ale jeszcze momentami szarpnie.
Ale mam teraz drugi, gorszy problem, zerwałem gwint w docisku ten od regulacji popychaczy, i nic tylko musowo muszę silnik rozbierać bo gwint zerwałem przez popychacze, ten końcowy tak był sklepany i nie wiem jak, ale się skrzywił i ciężko było regulować, o wyciągnięciu nie było mowy.
Ostatnio zmieniony przez richad dnia Czw 23:02, 07 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|