Forum o Simsonach

maciek1006

moze za delikatnie go docierasz ... albo ktos ci zle szlif cylindra zrobil ... ja bym zostawil tak jak jest i zaczol docierac porzadnie ... musisz go rozgrzewac dosyc mocno ale tak zeby sie nie zatarł

myq61

oleju lałem 1:35 teraz mniej więcej 1:45. docierałem go hmm... na samym początku chwile na wolnych obrotach stał ok 5 min później zacząłem powoli jeździć na niskich obrotach i nie za długo tak żeby się nie nagrzewał wiec chyba go nie zatarłem.
A jeśli chodzi o ten tłok on się rusza ale wg mojego kolegi (który w simkach już tez trochę siedzi) chodzi za ciężko nie ociera bokami tłoka o tuleje ale nie wiem dlaczego właśnie tak ciężko chodzi:/

Iro184

Przeczytałem ten temat i myślę, że takie zachowanie się simka może świadczyć o zatkanym układzie wydechowym - pozdrawiam

myq61

tłumik mam w dobrym stanie mam tzw pseudo sporta przerobionego na częściową przelotówkę z wyciszona końcówka która tez jest przelotowa w 100% nawet bez żadnych zakrętów itp a ogólnie w tłumiku praktycznie nie ma nagaru:)

hary94

Zdejmij cylinder i wloz sam pierscienie i zobacz czy sie dotykaja czy nie... W ogole czy sie zmieszcza... Ogolnie to simek pali na strzal i wszystko inne w porzadku? Trzyma wolne obroty? Chodzi rowno?

myq61

cylka ściągnę w tym tygodniu:) ostatnio zaczął palić od kopa nawet jak jest zimny:) zauważalnym ostatnio ze jeśli się nagrzeje to jak przekręcę manetkę do polowy to najpierw się nie wkręca tylko tak buczy dopiero jak mu ściągnę gumę od filtra powietrza zaczyna się wkrecac:/ próbowałem ściągać filtr ten okrągły w boczku ale nie ma różnicy czy z filtrem czy bez:/ wiec możne coś z gaźnikiem? myślałem ze za dużo paliwa... opuściłem iglice i jeszcze gorzej slaby się zrobił

próbowałem tez regulować gaźnik ta śrubka z prawej strony od mieszanki i dalej nic

może ktoś ma pomysł co może być ?