|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matekk91
Stały bywalec
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RJS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:13, 31 Sie 2013 Temat postu: Zgrzyt w silniku |
|
|
Siema. Jest problem z którym walczę od kilku dni i nic...simson s51...2 dni temu odkręciłem lewy dekiel w celu przeglądu sprzęgła i całej reszty. Dokręciłem nakrętkę od sprzęgła bo była luźna, ograniczała ją tylko podkładka blokująca. Ściągnąłem zębatkę z wału, sprawdziłem klin, jako że miałem nowy to go założyłem, również dokręciłem dobrze bo nakrętka była luźno i ją ograniczała podkładka tylko, skręciłem wszystko, odpalam, a tu zgrzyt...dekiel ściągałem z 6 razy, myślałem, że to sprzęgło, a może któreś łożysko, albo o dekiel coś trze.. ale nie...okazało się, że to zębatka na wale z zębatką na sprzęgle tak niemiłosiernie hałasuje...i nie mam pomysłu co z tym zrobić, ząbki na kołach są w stanie dobrym, nic nie pourywane, ale dlaczego hałasuje? Olej jest...hałasuje tylko na luzie, wcisnę sprzęgło trochę ciszej a podczas jazdy właściwie nie słyszę..właściwie na ch*j to ruszałem..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pss
Simson Fan
Dołączył: 18 Mar 2013
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:19, 01 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Dobrze zrobiłeś przykręcając kosz, tam luzu pod nakrętką być nie może. Jeżeli biega o dźwięk to przy blokowaniu mogłeś zrobić skaleczenie i też będzie hałasować - zwłaszcza tanie podróbki są strasznie miękkie i przez to nie trwałe. Jeżeli luzy konstrukcyjne zostały zachowane to po pewnym czasie dźwięk powinien się uspokoić, jednak jaki jest stopień intensywności musisz sam ocenić, możliwe że powinien być już wymieniony?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matekk91
Stały bywalec
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RJS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:23, 01 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
No właśnie po dokręceniu nakrętek zaczęło zgrzytać, tryby między sobą inaczej teraz przylegają. Uszkodzić ich nie uszkodziłem, przy dokręcaniu blokowałem zwiniętą szmatką, i są w dobrym stanie. No mam nadzieję, że przestanie to zgrzytać bo denerwujący jest ten dźwięk.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miro_ziom
Bywalec
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nasielsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:27, 01 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
może brakuje podkłądki dystansowaj??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matekk91
Stały bywalec
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RJS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:33, 01 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nie, są podkładki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andikss51
Simson Fan
Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Krasnystaw Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 2:10, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Matekk u mnie w Simsonie jest podobnie. Kosz jest jeszcze DDR (stan IDEALNY - jak nowy z fabryki) łożyska w stanie bdb (zero luzu) obydwie podkładki kosza sprzęgłowego - na swoim miejscu, nakrętki zabezpieczone na klej do śrub + oczywiście podkładki. Na biegu jałowym hałasuje trochę, wciskam sprzęgło - hałas ustaje. Nie wiem dlaczego tak jest. Olałem temat i tak jeżdżę - tam nie ma prawa się nic rozsypać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matekk91
Stały bywalec
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RJS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:49, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
To u mnie na biegu jałowym hałasuje bardzo jak zejdzie do jakiejś tam wartości obrotów, sprzęgło wcisnę, trochę mniejszy hałas, a podczas jazdy już hałasu (zgrzytu) nie ma, jest tylko taki jakby gwizd docierających się trybów przy przyspieszaniu, najczęściej słyszałem taki dźwięk w MZ :P ale ten gwizd akurat mi nie przeszkadza. Pojeżdżę trochę tak i zobaczę, może zgrzytanie ustanie, oby!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mlodywedkarz
KIEROWNIK
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wąsosz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:18, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
miałem ten sam świst po rozkręceniu i ponownym skręceniu kosza i zebatki na wale. Dźwięk ustal po około 100km.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matekk91
Stały bywalec
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RJS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:27, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
I zgrzytanie ustało a co pomogło? "Dzień" jazdy po górzystym terenie Można zamknąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|