Forum o Simsonach

majek159

Witam. Zacząłem ostatnio mały remont mojego Simsona S51 i zauważyłem, że rama jest mocno skrzywiona przed główką i są na niej ślady nieumiejętnych prób prostowania. Wygląda na to, że ktoś zaliczył kolizję i wymienił przednie widełki, a ramą się zbytnio nie przejmował. Znacząco wpływa to na położenie przedniego koła, więc także na prowadzenie Simsona oraz na jego stabilność na nóżce centralnej. Chciałbym wyprostować tę ramę, z tym że muszę wiedzieć o ile trzeba ją wyprostować. Na Wikipedii jest podany rozstaw kół 1210mm, ale jak wiadomo, tylne koło może być w kilku pozycjach ze względu na możliwość regulacji napięcia łańcucha. Czy ktoś wie w jakiej pozycji tylnego koła jest zmierzony ten wymiar lub czy jest ktoś w stanie zmierzyć to na Simku z prostą ramą i podać w jakiej pozycji mierzył? Zadowoli mnie też odległość od środka osi wahacza do środka osi przedniego koła.

Slawula9

Ramy w domowych warunkach w okolicach główki ramy nie wyprostujesz.Kup sobie lepiej 2 ramę.Jest za duże ryzyko że może pęknąć przy główce po prostowaniu za jakiś czas.

majek159

Domyślam się, że z użyciem narzędzi "domowego warsztatu" mogłoby być ciężko, ale mój ojciec jest blacharzem i ma warsztat samochodowy, więc nie są to warunki domowe. Zamierzamy umocować ramę do sztywnej płaszczyzny, rozgrzać wygięty fragment palnikiem i przywrócić go do prawidłowej pozycji. W dalszym ciągu proszę o pomoc.

Slawula9

A ja w dalszym ciągu Ci mówię że to nie ma sensu.Warsztaty motocyklowe odmawiają nawet takiej naprawy bo to niebezpieczne.Simson może nie jest demonem prędkości,ale to bardzo poważna sprawa.Ramę bez dokumentów wyrwiesz za 100zł.Więc ,jest sens ryzykować zdrowie dla stówy ??

Edit: Tutaj na przykład [link widoczny dla zalogowanych]

Jarasek

Ramę poprawnie i dokładnie naprostujesz w specjalnej klatce z odczytem geometrii , w warunkach domowych da się to zrobić ale wymaga to pomysłowości , jeżeli macie chęci i rama nie jest mocno walnięta to nie widzę problemu .

Slawula9

Sam użytkownik napisał że jest mocno walnięta i ktoś próbował prostować.Pewnie ktoś sprał to młotkiem , a później prostuj taką ramę i na tym jeździj.Kolego Jarasek wskaż mi jeden warsztat który się podejmie takiej usługi i da gwarancję że rama nie pęknie przed główką.Druga sprawa nie sądzę żeby w domu można było fachowo to zrobić ,taniej niż kupując inną ramę.