Forum o Simsonach

tvnturbo

1. koło mojego miejsca zamieszkania leci krajówka, czerwona droga na mapie, nie jest to ani autostrada, ani droga ekspresowa, asfald gładki, bez dziur, ta droga jest bardzo wąska, nie zmieszczą sie na niej w tym samym miejscu 3 auta, 2 tiry mijają się w odległości kilkudziesięciu cm, pobocze jest nieutwardzone o szerokości ok pół metra a za nim jest rów, obok są drzewa i gęsty las
ja musze tą drogą przejechać ok 10km, 2km prostej, ostry zakręt niemal ok 90C, 5km prostej, zakręt 90C, 3km prostej i w czasie jazdy, a jade z prędkością 50km/h trochę się boje,
teren niezabudowany wiec ograniczenie do 90km/h, auta tam jadą z prędkością 120-180km/h, 120-130km/h to taka średnia prędkość aut, raz z kumpem jechaliśmy 150km/h to juz troszke strach,
chodzi o to ze jak jadę te 50km/h to w 90% przypadków auta wyprzedzając mnie wyprzedzają na trzeciego, w momencie kiedy auto z przeciwka jedzie to oni mnie wyprzedzają a ogległość między autem, 2 autem i moim simsonem jest w okolicach kilkudziesięciu cm,
jakies rady? w poruszaniu sie takimi drogami? czy Wy jezdzicie tez takimi głónymi drogami?
kilka dni temu jak jechałem tą drogą widziałem jak z przeciwka jedzie jakas osobówka a za osobówką motor, ścigacz i on wyprzedził tą osobówkę w tym samym miejscu jak ja jechałem, tz w jednej linii znalazła sie osobówka, motor i ja jadący w drugą stronę, mijał mnie w odległosci ok pól metra z prędkością na pewno przewyższającą 200km/h, kiedys stanąłem sobie przy tej drodze i obserwowałem jak tam jeżdzą, w czasie ok 10 minut kilka aut o włos sie nie zderzyło czołowo
zresztą wydarzyło się tam wiele wypadków śmiertelnych kilka tygodni temu motocyklista zabił siebie i kobietę w focusie 2 zderzając sie z nią czołowo, 2 auta sie zderzyły czołowo, zginęło na miejscu 4 ludzi

2. jezdzą tam ścigaczami ponad setką na tylnim kole, jak jedzie jakaś grupa ścigaczów "dawców nerek" to wyprzedza kolumnę aut z prędkościami ogromnymi i w ostatniej chwili przed zakrętem chowają się na swoim pasie co myślicie o takich ludziach?
wystarczy zeby jeden kierowca sie zagapił i zaczął wyprzedzanie bez spojrzenia w lusterko, motocyklista ginie na miejscu
zresztą orientujecie sie ile mogą jechać, raczej lecieć takimi ścigaczami? 200? 250? 300? więcej?

3. czy jesli jadę zwykłą drogą i jedzie przedemną rowerzysta to czy ja moge go wyprzedzić wtedy gdy jadą auta z przeciwka? nawet na zakręcie? będę jechał dalej na swoim pasie oczywiście, trzeba wtedy dawać migacz?

pozdrawiam

spike

Zachowaj SZCZEGÓLNĄ OSTROŻNOŚĆ.

Koniu_xxx

no pewnie ze mozesz wyprzedzac ;D

Kaziu

Przenoszę z 'Problemy ogólne'

pawels2004

1.to jeździj bocznymi drogami Wink (1)

. albo kup coś mocniejszego. jeśli się boisz. na to co pisałeś nie ma rady żadnej chyba...

2. sam tak jeżdżę więc się nie bd wypowiadał.

3. rowerzysta to tak że kierowca poruszający się pojazdem po tej drodze więc obowiązują takie sama prawa jak w przypadku motoru, motoroweru, samochodu itd. więc na zakręcie nie wyprzedaj, bo jakiś świr będzie wtedy jechał lewym pasem i skończysz tam gdzie byś nie chciał. a na prostej zachowaj ostrożność.

Jestem Hardkorem

Właśnie jeździj bocznymi, tam gdzie nie ma takiego dużego ruchu.

klk553

Kup mocniejsze moto zebys jechal rowno z tlumem aut . Wink (1)

tvnturbo

Madoń

Włączaj kierunkowskaz tak dla pewności, jeden ruch kciuka niewiele kosztuje a mandatu też za to na pewno nie dostaniesz.

A co do tych motocyklistów to co się nimi przejmować, sami sobie kupili takie motory na własną odpowiedzialność i to oni stwarzają zagrożenie a nie kierowcy aut. Niech sobie tam się zabijają, przynajmniej będzie dużo nerek nowych.

spike

bryanek

misiel_budyta

Ja mieszkam przy krajowej 7. Niedawno jak jechałem nią i przejechał tir ze sporą prędkością koło 110-120km/h ja jechałem koło 65km/h i taki był podmuch powietrza że aż do rowu wiechałem ale nie był głęboki więc nic się nie niestało

Antonio

To do dzialu Simson. Przenioslem.

Generalnie tak. Czesto jezdzilem Simsonem droga Katowicka, i strasznie irytowalo mnie to ze przy predkosci 70km/h wyprzedza mnie ciezarowka - tir z naczepa 90tka, po tym jest taki podmuch ze chwieje motorem. No ale coz.

jak jedziesz, to jedz okolo metr od pobocza, nie jezdzi sie przy prawej krawedzi. Ewentualnie pol metra. Jak beda trabic ze masz zjechac to wystawiasz srodkowy palec, najlepiej w rekawiczce, bo grubszy Wink (1)

Tomek1212

Tak czytam ten temat i sam nie wierzę własnym oczom. Ludzie, jakim prawem wy posiadacie uprawnienia do kierowania motorowerami jeżeli nie znacie PoRD ?
Przecież ta sytuacja o której pisze tvnturbo jest tak banalna, że każdy uczestnik ruchu powinien wiedzieć jak się zachować.

Aż się boje wyjeżdżać na drogi publiczne.

tvnturbo