Forum o Simsonach

Kostek

Mam szansę pobić Simsonem( 60cylinder dysze70 zapłon bateryjny 3 biegi aoa1,zębatka wały zdawczego 14)kumpla na przyśpieszenie do 50 (kumpel peugeot xr6) założyłem się o 2 litry benzyny ze na mecie będę 1.Jak myślicie co zmienić za małą kasę aby wygrać.

Szisz

W marzeniach wygrasz, ehh bujną masz wyobraźnie Happy

Pozdr.

Kostek

wiem ale kumpel lebioda kiepsko jeździ a co do tuningu polecacie za małą kasę????

Szisz

Żeby wyścignąć AM6 to co najmniej zajeb... 60/4.
Pozdr.
Za małą kasę to znacz ile?

mateuszkal

Naładuj akumulator i załóż samą krzywke od magneta.Wtedy bedzie duuuzo mocniejszy.

Kostek

szukam kogoś z opolskiego żeby mi zrobił 60/4 w almocie.

misiel_budyta

Ja simem 70cm miałem takie samo przyspieszenie jak rieju

marcias

Kostek

jeśli wg Ciebie to kibel to masz fajnie [link widoczny dla zalogowanych] źle zmienia biegi nie wykorzystuje potencjału motorka.

Arnold_Layne

Trzeba zrobić tunning według Hansa :
http://www.youtube.com/watch?v=ffjdgVU_RMQ&feature=related
I wtedy wszystkie francuskie, angielskie i amerykańskie cuda techniki nie są dla nas groźne. :look

A tak brzmi z nowym tłumikem:
http://www.youtube.com/watch?v=e33qdkhNTPU&feature=related

Przykro mi , ale innego sposobu nie widzę. Z drugiej strony, dobrze że to tylko 2 litry paliwa, znaczy się benzyny .... bo kolega na alkohol jeszcze silnika nie przerobił?

House

najlepiej to jeszcze odchudz simka przed wyscigiem , opony na kamien , wysikaj sie , jedz bez kasku , nalej do baku tylko 1 l benzyny , zdejmij blotniki , wyczysc tlumik xD

mateuszkal

Zrob tak jak Ci pisałem załóż samą krzywkę,odczujesz sporą różnice.

Arnold_Layne

W Wiki piszą tak:

misiel_budyta

Mi sie podobało xr6 ale było za daleko mnie i niewziołem.

Madoń

plastikowa butelka zamiast zbiornika, błotniki pozdejmuj, siedzenie tez, lampy, stopki, wszystko co niepotrzebne, i mówię serio, żeby nie było ze się naśmiewam.

jeszcze taka mała anegdota. Raz z kumplem wygrałem, on na mz ts 150 a ja na ogarze 200. Zapytacie jak??? wiec wam mówię, stały motory zgaszone, my podbiegamy, odpalamy i jedziemy, ale ze ja dla kumpla ssanie naciągnąłem w mz, to nie mógł zapalic, a ja w tym czasie z pychu (bo szybciej) i odjechałem około 1km, wiec można powiedzieć że wygrałem...