Forum o Simsonach

Romek

Jaki w tym widzicie sens?

Seru94

Jakby inżynierowie uznali że można jeździć bez sprzęgła to by go nie montowali i koszty produkcji były by niższe jak ktoś potrafi i ryzykuje proszę bardzo ale nie polecam tego typu jazdy. Zgadzam się z twoją wypowiedzią Romek.
Wracając do tematu Tvnturbo jak z takim pesymizmem będziesz podchodzić do simka to w przyszłości będziesz się bał jechać samochodem dalej niż do pracy ,bo się zepsuje. Może nie wszyscy myślą jak ja ,ale uważam ,że taka jazda w trasę jest ciekawsza ,kiedy może się wszytko zdarzyć proponuje ci po próbuj jeździć najpierw w okolicach ,a potem jak już pewności nabierzesz to śmiało dawaj w trasę. Tylko pamiętaj jak dbasz tak masz. Jak simka będziesz katował cały czas na maksa to może ci się odpłacić. :look

tvnturbo

a co myslicie ze nie robilem tak 100km przejezdzalem na raz po okolicy jezdząc w kólko max 10km od domu i nic a jak wybralem sie w trase to zlapalem kapcia i tak kilka razy i to bylo 10-15km od domu i pieszo musialem go prowadzic
o auto bym sie nie bal szczególnie o kapcia bo jest kolo zapasowe

Syzyf

Opis przełączania biegów bez użycia sprzęgła dotyczy sytuacji awaryjnej, "w trasie" jeśli np. urwie się linka sprzęgła.
Tvnturbo - nie rozumiem po co piszesz w kółko o tym kapciu, skoro masz już opis jak się z tego wybronić. Zrób sobie takie łyżki do opon i spróbuj sam zmienić/zakleić dętkę "dla sportu" będąc w domu.

Generalnie polecałbym ci jak najwięcej czytać o Simsonie, zrozumieć zasadę działania poszczególnych podzespołów. Najlepiej to wchodzi do głowy podczas samodzielnych napraw i grzebaniu przy motorze.
Jeśli będziesz rozumiał, jak coś działa to będziesz w stanie sam coś doraźnie wymyślić i zrobić prowizorkę, która pozwoli ci dojechać do domu.
Słowem: wiedza=spokój Happy

tvnturbo

tak ale z kapciem nic raczej nie wykombinuje a nigdy mi sie nie zepsulo nic innego jak kabec
z tylu zlapalem kilkanaście razy gume
raz urwala sie linka od sprzegla
raz urwala sie linka od gazu
i to wszystko

Madoń

No to wymień w końcu tą cholerną felgę!!! Ile razy można to powtarzać?! Masz zamknięte uszy kiedy jest mowa o jakichś wydatkach czy co do ch.. pana?

dam92

Zamknijcie temat bo ja odnoszę wrażenie że gość rżnie w głupa dla postów... zapytałem ile ma lat to nie raczył odpowiedzieć więc pewnie niewiele... Na Twoje problemy panie tvn są odpowiedzi więc przestań pisać cały czas o jednym i tym samym...

tvnturbo

ok felgi nie wymienie bo kasy niemam
zrobilem tak ze szprychy są sztywne i sie trzymają mam nowa opone i dedke

tvnturbo

i znów dzisiaj pchalem 10km simsona
przebila sie znów opona tylna

tvnturbo

naprawilem rano wyjechalem i po kilku km znów flak
pchalem 2km
dodam ze zawsze sprawdzam manometrem ciśnienie i staram sie utrzymywać z przodu 1,3bara i z tyłu ok 1,8bara

Romek

Co mamy zbiórkę zrobić na tę felgę?

Madoń

A pod tą tasiemką nie patrzyłeś co się dzieje??? Cóż tego, że szprychy siedzą sztywno, skoro któraś z nich może włazić do środka felgi...

tvnturbo

mówicie ze to od felgi? jednak przypomniało mi sie 2 lata temu tez mi sie tak przebijało często i felge wymienilem bo pamietam ze wlozylem używaną felge tylną z innego s51 a tą moja poszla na zlom bo juz krzywa była
tą co zamontowalem byla prościejsza niz ta moja
no i jak pisalem w tamtym temacie dzisiaj rano załatałem dziurke od strony felgi i znów po kilku km przebiła sie tylna opona i musialem 2km pchać
ale wiecie co? wyjąłem tą dętke i ona nie jest przebita spr pod woda i nic! wygląda ok to dlaczego z 1,8bara nagle zrobil sie calkowity flak? wyjąłem i wygląda ze dętka ok
co zrobilem?
znalazłem jakąś inną starą dętkę 2,50 16 co miala 2 latki:D po tą co mialem mimo ze nowa byla to juz miala 4 laty i byla szersza bo 3,00 16 a opone mam 2,75 16 ma to wplyw? i zalozylem dętke a wentyl ten co wczesniej mialem, nie dawalem talku wcale a trzeba?
aha i wyjalem ze starego kola tą gume co sie daje na szprychy i zalozyłem ją na tą starą tz mam teraz 2 gumy jedną na drogiej te ochronne na szprychy i wszystko zlozylem do kupy i napompowalem do 1,8 bara
narazie trzyma
wczesniej tez trzymalo
ale zastanawia mnie tylko ten fakt dlaczego powietrze wyszlo jak dętka wygląda ok?
aha i spr calą opone, dętkę 1 i 2 oraz felgę i wyglada ok nic nie wystaje ostrego szprychy tez ok jak dla mnie
jestem załamany
boje sie wyjezdzac dalej niz na kilka km od domu

Romek

To może Ci po prostu na zaworku ucieka?

dam92

Sprawdź wentyl, napompuj dętkę i wsadź pod wode wentyl i zobacz czy ucieka