|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
suszny
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 2075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraśnik (woj. lubelskie) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:46, 04 Lut 2012 Temat postu: Simson "Palił sie" do jazdy |
|
|
Niedawno brat kupił simsona za 480zł do szlifu cyl był. Zrobił szlifa kupił tłok, pożyczył odemnie gaźnik i trzeba było zrobić próbe jazdy.
Wyciągnęliśmy Simera z piwnicy przed blok i zapalił, tylko był problem żeby go zgasić... najpierw próbowałem śniegiem a później pobiegłem po gaśnice.
Już miałem gasić ale z domu wyskoczył wujek i jakoś rękami przydusił płomienie..
Komuś kiedyś zapalił tak motor ?
Ostatnio zmieniony przez suszny dnia Sob 22:49, 04 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
schwalbe96
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Sob 21:03, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
ale ogień ? ale jak ci się zapalił tak dokładniej :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
suszny
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 2075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraśnik (woj. lubelskie) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:28, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zapalił z popychu i jeździliśmy w tam i spowrotem po osiedlowej drodze (mniej jak 100m) nie trzymał niskich obrotów wiec chcieliśmy go rozgrzać i jeździliśmy dalej. Chyba jest źle zapłon ustawiony bo co jakiś czas cofało mu do gaźnika tak kichał
I jest mróz ostry wiec rurki od paliwa nie mogliśmy dobrze założyć i troche ciekło na gaźnik.
Aż w końcu marcin jechał, cofneło mu do gaźnika i motor staną w płomieniach! zjechał tylko na bok rzucił motor ja krzyknałem gaśnica i pobiegł do domu a ja sypałem śniegiem ale to nic nie dawało. Kranik był otwarty rurka sie przepaliła i paliło się w najlepsze
Wyskoczył z kluczami od samochodu ale samochod zabrał jego brat, troche spanikowaliśmy, zapomniałem że przyjechalem maluchem i mam 2 gaśnice. Szybko po nia pobiegłem (a motor leży na środku parkingu i sie pali) w tym czasie z domu wyleciał jego tata i zaczą klepać rekami w niego ja juz miałem otwierać zawleczke i rozpoczynać zabawe w strażaka ale wujek zagasił już. jeszcze po 3 sekundach buchną ogień i zaraz zgasł
Paliwa było tylko troszkę, motor leżał na boku, bałem sie podejśc bo opary mogły w każdej chwili jebnąć... Takiej chwili grozy dawno nie przeżyłem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
schwalbe96
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Sob 21:48, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
no to nieźle a motor tego wart ? co na to wujek >? jaki stan motocykla ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
suszny
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 2075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraśnik (woj. lubelskie) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:41, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Z Simsonem nic, troche boczek, dekiel, bak i gaźnik okopcony. Spalony wężyk paliwa ale żadnych poważnych strat.
Wujek zgasił pożar, troche pogadał "a mówiłem żeby dzisiaj nie odpalać" i tyle, pełen lus.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MrKrzysiek95
Stały bywalec
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lhr Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:08, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
A to Ci dopiero
Dobrze, że nie użyłeś gaśnicy... jeszcze by się tego proszku do gaźnika dostało
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
suszny
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 2075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraśnik (woj. lubelskie) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:52, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Lepiej jak by się ten proszek dostał do gaźnika, jak gaźnik do mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
schwalbe96
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Nie 10:36, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
no w sumie tak kurde teraz można z tego śmiać ale na "żywca" to mokro w gaciach pewnie połowa by miała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
radzik1e
Bywalec
Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łęczna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:01, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nono można powiedzieć szczęście w nieszczęściu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiu18
Nowicjusz
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:35, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
xD można powiedzieć ze się napalił
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
djpudelko
Bywalec
Dołączył: 27 Sie 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomyśl Wielki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:38, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kurde dobry wujek xD
a przygoda też spoko
ja miałem takie coś ze mi ciekło ciurkiem za mną i kolega podpał coś ala szklana pułapka 2 tylko ze mnie płomienie nie dogoniły bo on podpalił duża plame bo simek chwile stał w miejscu troszkę się puścił za mną płomień ale później jak prędkości nabrałem to już po ale 3 L beny na darmo poszło
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|