Forum o Simsonach

marcinz125

Witam. Jestem tu nowy i nie wiem czy w dobrym dziale pisze więc proszę o wyrozumiałość. Ale przejdę do sedna. Zmieniłem sobie ostatnio głowice w simsonie bo mam zwykła 50. Zmieniłem na splanowaną do zera 60 i nie powiem bo mocy mu naprawdę przybyło ale ujawniło się chyba spalanie stukowe. Brzęczy dziwnie tak jakby metalicznie. Wczoraj odkręciłem głowice żeby zobaczyć na pierścienie ale na tłoku zauważyłem takie wgłębienia, dziurki. Kolega mówił że to spalanie stukowe. Jeżeli tak to czy można z tym jeździć na dłuższą metę? Wiem że splanowana głowica daje po dupie wałowi, łożyskom itp. Proszę o odpowiedź.

Pustack

Pewnie że można jeździć z takim czymś, bo czemu nie ? Kwestia tylko jak szybko rozleci ci się silnik...Poza tym jak można splanować głowicę do zera? Gratulacje pomysłowości.

marcinz125

Taką głowice już kupiłem od kolegi, nic nie poradzę.

Pustack

To trzeba było patrzeć co się kupuje. Jak chcesz jeździć bez obaw to kup nową głowice. Jak się chcesz cieszyć kosmiczną mocą simsona to zastaw jak jest i zbieraj kase.

goryl8

Popieram w 100%, kup nową, drugą głowicę.