|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barca142
Nowicjusz
Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 4:33, 25 Lip 2012 Temat postu: Szkolenie |
|
|
Witam. W piątek lub sobotę będę miał Simsona S51. I mam takie pytanie, bo ja tylko raz jeździłem na skuterze i to przez jakieś 3 minuty i mi nie za bardzo jazda wyszła. I mam takie pytanie, czy trudno jest nauczyć się jeździć simsonem S51? Przyznam że troszkę się boję że się nie nauczę.
A i doradźcie mi jeszcze. Bo Simson jest 3 biegowy. Mechanik się pytał czy może przerobić go na czwórkę. Ja z Tatą jestem na nie ale sam nie wiem.
Proszę o jak najszybszą odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szeryf
Nowicjusz
Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pock Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:01, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Żadnych przeróbek !!! Po pierwsze to nie opłacalne, bo drugie nie możliwe. (Chociaż Polak potrafi).
Jeśli już, to lepiej zakupić nowy bądź używany, kompletny silnik czterobiegowy.
W twoim przypadku na początkującego trójka biegów w zupełności wystarczy.
Ja na swoim przykładzie Ci opowiem o mojej nauce. Miałem skuter, którym jeździłem dwa sezony. Od kilku tygodni mam Simsona. Początki były trudne, ale podstawa to powoli opanować sprzęgło. Bo jakimś tygodniu, opanowałem sprzęgło i teraz śmigam jak zawodowiec.
Do nauki sprzęgła czy biegów potrzeba czasu i cierpliwości.
Najlepiej jest zacząć na jakiś polnych drogach. Zacznij od ruszania na jedynce a następnie poprzez wbicie dwójki. Po jakimś czasie, zwolnij, zbij dwójkę na jedynkę, zatrzymaj się. I to samo co wcześniej od początku. Życzę powodzenia !
Simson jest bardzo łatwy do opanowania, a będziesz miał więcej frajdy z jazdy właśnie na Simku niż na skuterze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stasiu007
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 14 Lut 2012
Posty: 1821
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:04, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
skoro jesteś początkujący to łatwiej będzie Ci na 3 biegowym. No i simson nie jest trudnym motorem. Jeździ się dość dobrze, nic trudnego. Faktycznie kiblem się jeździ źle, gorzej jak simsonem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
schwalbe96
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Śro 12:11, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Kwestia nawyków i "szybkiego chłonięcia nowej wiedzy" Ja nie przesiadałem się z "kibla" bo go nie miałem pierwszym moim motorkiem był simson właśnie i wyglądało to tak: tata mi powiedział co i jak na początku jeździłem simsonem dobre 15 minut na jedynce potem gdy ojciec poszedł, ja stresowałem się jak on na mnie patrzył ;P zacząłem wbijać 2 bieg i 3. W końcu 2 godzinach jeździłem już całkiem płynnie. Oczywiście nie idealnie. Największą trudność na początku sprawiało mi ruszenie simsonem z miejsca. A potem wyrabiasz coraz więcej godzin i już na wyczucie bez patrzenia jedziesz Nauczysz się spokojnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kira
Simson Fan
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:41, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiem dlaczego, ale rozbawiło mnie to co napisaliście
Po pierwsze:
- Przeróbka silnika 3 biegowego jest jak najbardziej możliwa i nie wiem Szeryfie, dlaczego uważasz inaczej ^^
- Nauka jazdy na skrzyni 3 biegowej i 4 biegowej jest jak najbardziej identyczna jeżeli chodzi o trudność nauki. Jak dla mnie większy wpływ na naukę jazdy ma to w jakiej kondycji jest sprzęgło czy jest wyregulowane i nie ciągnie czy chociażby czy silnik jest już zużyty bo ciężej będzie się nauczyć ruszać przy sprzęgle które ciągnie.
- Jeżeli opanujesz start i nauczysz się płynnie ruszać to podczas jazdy puszczenie gazu> zaciągnięcie sprzęgła> wbicie następnego biegu poprzez pociągnięcie dźwigni zmiany biegów w górę> puszczenie sprzęgła > dodanie gazu to nie będzie problem ? Jeżeli zna się optymalny moment obrotowy silnika, to da się zmieniać biegi nawet bez użycia sprzęgła a wiem to z tego, że nie raz wracałem do domu kiedyś Simsonem z pękniętą linką sprzęgła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
suszny
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 2075
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraśnik (woj. lubelskie) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:51, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Szeryf napisał: | Żadnych przeróbek !!! Po pierwsze to nie opłacalne, bo drugie nie możliwe. (Chociaż Polak potrafi). |
Można wsadzić przecież skrzynie 4 biegową... w czym problem? dostępne sa również skrzynie 5 biegowe ale to już jest nie opłacalne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
borillo
Simson Fan
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 783
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:32, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jak opanujesz ruszanie, to jazda ze sprzęgłem nie będzie stwarzała żadnego problemu. Wiadomo, że musisz się przyzwyczaić, ale jeżeli masz jakiekolwiek pojęcie o jeździe (chociaż jeździłeś tylko kiblem), to bez problemu dasz sobie radę. Ja na twoim miejscu wybrałbym 4 biegowy silnik, bo teoretycznie powinien szybciej się rozpędzać. Pierwsze i ostatnie przełożenie jest takie samo, więc na pewno nie ma to wpływu na uzyskiwane prędkości. Wiadomo, że im więcej biegów, a ty nie umiesz jeździć biegówką to wtedy i sprzęgło i skrzynia dostaje bardziej po tyłku, bo albo gazu nie odejmiesz, albo sprzęgła do końca nie wciśniesz itd. Tak jak pisał Kira, ważny jest stan i regulacja sprzęgła... i to czy szybko zakumasz o co chodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikixo
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 2188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:51, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nauka na Simsonie nie jest taka trudna. Jak ja zaczynałem to na początku trochę wskazówek od ojca, a następnie jazda. Najgorzej właśnie jest ze sprzęgłem, którego nie mogłem wyczuć,ale kilka dni minęło i bez zrywów już ruszałem. Dasz rade nie przejmuj się i nie załamuj jak ci zgaśnie, tylko pal i jazda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
damianeczek141
Bywalec
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RJA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:06, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Widze ze wiedza co poniektórych forumowiczów jest porazająca. Nie mówie o wszystkich oczywiście.
A co do tematu Jak pierwszy raz jechałem to jawką i zmieniałem biegi na ostro, a z czasem ogarnąłem wszystko. Według mnie to nic trudnego, pare razy spróbujesz i ogarniesz to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barca142
Nowicjusz
Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:45, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja skuterem jechałem tylko 1 raz w życiu. I mi nie wychodziło. Kolega przyjechał do mnie skuterem i chciałem się przejechać i pojechaliśmy w pole. Tam zamieniliśmy się miejscami no i ruszam. Tylko że problemem było że strasznie gdzieś kierownicą kręciło mnie i o mały włos w tunel nie wjechałem. Wtedy on złapał za kierownicę rozpędził trochę i dalej ja już zawróciłem i na podwórze wjechałem. Może to była też wina tego że ma łyse opony. Też mi mówią że simsonem jest łatwiej się nauczyć.
A to prawda że Simson który ma 80 na liczniku tyle wyciągnie?
Bo ten sam kumpel był i mówił żebym zrobił skrzynię 4 biegową bo 3 wyciąga do 70 km/h a 4 do 80 km/h.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barca142
Nowicjusz
Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:13, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dziś dzwoniłem do mechanika i powiedział mi że nie da rady nic zrobić bo on tylko na 3 min. pali a potem gaśnie. Co to może być?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikixo
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 2188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:22, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
haha dobry mechanik
Ciężko coś powiedzieć po takich wywodach,ale może byś posprawdzał przerwy na świecy, platynach, dobrze ostawił zapłon, zmienił siewce. Musisz zrobić takie podstawowe czynności, aby można dalej szukać przyczyny usterki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
borillo
Simson Fan
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 783
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:39, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
barca142 napisał: | Ja skuterem jechałem tylko 1 raz w życiu. I mi nie wychodziło. Kolega przyjechał do mnie skuterem i chciałem się przejechać i pojechaliśmy w pole. Tam zamieniliśmy się miejscami no i ruszam. Tylko że problemem było że strasznie gdzieś kierownicą kręciło mnie i o mały włos w tunel nie wjechałem. Wtedy on złapał za kierownicę rozpędził trochę i dalej ja już zawróciłem i na podwórze wjechałem. Może to była też wina tego że ma łyse opony. Też mi mówią że simsonem jest łatwiej się nauczyć.
|
Prawda jest taka, że jazda skuterem w głębokim piachu jest męcząca, bo co chwile trzeba korygować tor jazdy. Nie wiem od czego to zależy, być może od budowy opony i od samego bieżnika. Może wielkość kół też ma znaczenie. Ja w pugu mam półslicki i jazda na nich w sypkim piachu lub błocie to mordęga. W simku miałem vee rubera jodełke z przodu i heidenau enduro z tyłu i jeździło się o wiele lepiej.
Cytat: | A to prawda że Simson który ma 80 na liczniku tyle wyciągnie?
Bo ten sam kumpel był i mówił żebym zrobił skrzynię 4 biegową bo 3 wyciąga do 70 km/h a 4 do 80 km/h. |
To nie prawda! Seryjna 50tka poleci 60-65. Nie sugeruj się tym ile jest na liczniku, chyba że przekłamuje to wtedy 80 km/h jest "realne" do uzyskania. Pierwsze i ostatnie przełożenie w obu skrzyniach jest takie samo. Jedyna różnica, to 4b powinien szybciej się rozpędzać (teoretycznie).
Ostatnio zmieniony przez borillo dnia Pią 23:42, 27 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
schwalbe96
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 2278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Pią 23:43, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Simson 3 biegi oraz 4 osiągają taką samą prędkość. Tyle że Simson z skrzynią 3 będzie się wolniej rozpędzał .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Romek
PREZES
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 9065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:50, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
barca142 napisał: | Dziś dzwoniłem do mechanika i powiedział mi że nie da rady nic zrobić bo on tylko na 3 min. pali a potem gaśnie. Co to może być? |
Trzeba kranik odkręcić. Brakuje benzyny i gaśnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|